Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta z owocami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta z owocami. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 listopada 2022

Słonecznikowiec na biszkopcie i musie jabłkowym.



Słonecznikowiec to moje odkrycie ostatnich tygodni. Pierwszy zrobiłam dokładnie na podstawie przepisu z Pinteresta i niestety nie do końca wyszedł. Dzisiejsza wersja jest już dopracowana i właściwie zupełnie inna. Pozostał prażony słonecznik - cudo. Dżem zastąpiłam musem jabłkowym z galaretką, bo zostałam obdarowana przez moją dobrą sąsiadkę masą pysznych jabłek.

Ciasto jest niebezpieczne, bo nie można przestać jeść, zwłaszcza jeżeli lubicie masę kajmakową lub krówkową oraz chrupiący słonecznik. Warto je przygotować dzień wcześniej - wtedy nabierze mocy.

Słonecznikowiec na biszkopcie i musie jabłkowym.(na blaszkę o wymiarach 33 x 25cm)

Karmelizowany słonecznik
200 g ziaren słonecznika
2 łyżki masła
2 łyżki mleka
4 łyżki cukru

Piekarnik nagrzać do 170 stopni. W garnku rozpuścić masło z mlekiem i cukrem, wymieszać ze słonecznikiem. Masę przełożyć na foremkę przykrytą papierem do pieczenia i zapiekać 10 minut. Uwaga!, słonecznik może się bardzo szybko przypalić, trzeba pilnować :))

 Biszkopt z olejem
4 jajka
0,5 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
3 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Biszkopt
Z białek ubić pianę, dodając na koniec cukier i ubijając do jego rozpuszczenia. Wlać żółtka i dokładnie zmiksować. Przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia wsypać do masy + olej. Wymieszać dokładnie łyżką. Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 30 minut. Pozostawić do ochłodzenia.
Rada nr 1: Najlepiej zdjąć ochłodzony biszkopt z papieru i przełożyć na czysty kawałek.

Rada nr 2: Można nasączyć biszkopt 1/4 szklanki wódki rozmieszanej z 1/4 szklanki wody.

Masa jabłkowa
2 kg jabłek
2 galaretki pomarańczowe lub cytrynowe
0,5 szklanki wody

Mus jabłkowy
Jabłka pokroić na ćwiartki, włożyć do garnka + 1/2 szklanki wody i ugotować bez cukru mieszając, aby nie dopuścić do przypalenia. Zmiksować blenderem, podgrzać i do gorącego musu wsypać galaretki. Pozostawić do ochłodzenia i lekkiego zastygnięcia. 

Masa śmietanowa
0,35 l kremówki
4 łyżeczki żelatyny + 1/3 szklanki mleka do rozpuszczenia jej
1 cukier waniliowy, 4 łyżki cukru pudru
200 g serka mascarpone

Podgrzać mleko i  po wyłączeniu palnika wsypać żelatynę, dokładnie wymieszać. Ubić śmietanę, następnie dodać serek mascarpone, cukier. Na koniec wmieszać zdecydowanie rozmieszaną i lekko ostudzoną żelatynę.

Dodatkowy ważny składnik - masa krówkowa w puszce

Składanie ciasta:

Blaszkę wyłożyć folią do żywności, położyć na niej nasączony biszkopt oraz równomiernie rozłożyć zastygający mus jabłkowy z galaretką. Włożyć do lodówki do lekkiego zastygnięcia (ok. 15 minut). 

Do masy śmietanowej dodać połowę rozkruszonego słonecznika, połowę masy krówkowej,  wymieszać, a masę rozsmarować na cieście.

Drugą połowę masy krówkowej (kajmakowej),  za pomocą szprycy udekorować wierzch ciasta i równomiernie posypać rozkruszonym słonecznikiem. Ciasto powinno być w lodówce.


  

wtorek, 5 lipca 2022

Sernik z jagodami na kruchym spodzie




W poszukiwaniu czegoś z jagodami, innego niż ciasto drożdżowe (które mogłabym piec na okrągło), trafiłam kolejny raz na stronę Moje Wypieki. Przepis nieco zmodyfikowałam - na większą blachę. Wprawdzie trzeba zapiekać spód osobno, potem sernik i jeszcze raz posypkę w kształcie ruloników, jednak ciasto nie jest specjalnie pracochłonne. Sezon jagodowy właśnie się zaczął, więc warto ten przepis wykorzystać. Zamiast jagód z pewnością dobrze tu zagrają maliny.

Sernik z jagodami na kruchym spodzie (na blachę 33x25cm)

Ciasto kruche

2,5 szklanki mąki pszennej

1/2 szklanka cukru 

1 kostka masła

2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany

3 żółtka

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Wszystkie składniki dokładnie połączyć, ale nie wyrabiać zbyt długo. Od razu wykorzystać 2/3 do wyłożenia na blaszce, przykrytej papierem do pieczenia. Resztę masy, czyli 1/3 zostawić na potem. Wstawić blaszkę do lodówki na co najmniej 30 minut. Po tym czasie wstawić do nagrzanego do 170 stopni pieca i podpiec na złoty kolor, około 15 minut.


Masa serowa z jagodami

1,2 kg twarogu - używam z wiaderka

6 jajek

1 szklanka cukru

cukier waniliowy

200 ml śmietany kremówki

1 budyń waniliowy

około 1/2 kg jagód 

Jajka ubić mikserem z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać resztę składników oprócz jagód i dokładnie wymieszać. Masę wylać na podpieczony spód, posypać 2/3 jagód i wstawić do piekarnika 160 stopni na 20 minut. Wyciągnąć ostrożnie ciasto, posypać równomiernie resztą jagód i udekorować w formie kratki rulonikami z kruchego ciasta. Ponownie wstawić do piekarnika 170 stopni i piec około 30 minut - kruche ciasto powinno się zarumienić.

Ciasto jest doskonałe.







 

niedziela, 10 października 2021

Ciasto stracciatella z budyniem czekoladowym i malinami.

 



Ostatnie maliny jeszcze dojrzewają, a więc warto je wykorzystać do przepysznego deseru.
Inspiracją ciasta był przepis na opakowaniu z budyniu.....
 Od razu pomyślałam, że będzie efekt ''wow'' i nie zawiodłam się. Przez kolejne dwie soboty znikało w mig. Najlepiej smakuje następnego dnia po zrobieniu.

Ciasto stracciatella z budyniem czekoladowym (na blaszkę o wymiarach 38 x 25)

biszkopt czekoladowy
4 jajka
1 opakowanie budyniu czekoladowego bez cukru
1/3 szklanki mąki pszennej
4 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 filiżanka kawy espresso

Oddzielić żółtka od białek, białka ubić, dodając cukier. Nieco piany przełożyć do żółtek i przez chwilę miksować. Połączyć masę zółtkową z pianą z białek, dodać budyń i  proszek do pieczenia. Wymieszać delikatnie łyżką. Rozsmarować na formie wyłożonej papierem do pieczenia i włożyć do piekarnika, nagrzanego do 170 stopni. Piec 25 minut.
Gotowe, zimne ciasto nasączyć 1 filiżanką kawy espresso (+ opcjonalnie nieco wódki lub likieru malinowego)

Krem
600 ml mleka
2 budynie czekoladowe
100 g masła
1 czekolada gorzka
1/2 szklanki cukru

W części lekko podgrzanego mleka wymieszać budynie. Resztę mleka zagotować z masłem, cukrem i czekoladą. Do gotującego się płynu wlać budynie rozmieszane w mleku i lekko podgotować. Masę rozsmarować na zimnym biszkopcie i przykryć folią spożywczą (wtedy nie zrobi się kożuch na wierzchu) 
Wstawić do lodówki.

Krem śmietankowy/ wierzch ciasta
1 serek mascarpone
25 ml śmietanki 30%
3 łyżki cukru
1 ,,Śnieżka'' i zagęstniki do śmietany (może być zamiast tego żelatyna - warstwa jest bardziej stabilna)
1 cukier waniliowy
0,5 kg malin
1/2 tabliczki czekolady

Zimną śmietankę ubić z cukrem i cukrem waniliowym, wymieszać ubijając z serkiem mascarpone. Na koniec dodać ,,Śnieżkę'' i 2 zagęstniki do śmietany. Rozsmarować na masie budyniowej (wcześniej usunąć folię spożywczą). Na wierzchu poukładać maliny i posypać startą czekoladą.







Z biszkoptu warto usunąć papier do pieczenia, a zamiast niego na dno formy położyć folię np. do pieczenia. Wtedy ciasto nie będzie wchłaniać aromatu foremki, a śmietana nie przyklei się do jej brzegów.


                      

niedziela, 23 maja 2021

Ciasto cytrynowe

 


Jeżeli masz ochotę na coś słodkiego, ale bez przesady - ten przepis jest idealny.  Połączenie smaku kwaśnego i słodkiego zawsze świetnie się komponuje. Przepis jest bardzo prosty.

Ciasto cytrynowe (blaszka ok.40cm x 25)

1 kostka masła (200 g)

3 jajka

200g mąki pszennej (szklanka)

180g cukru (szklanka)

2 duże cytryny (1,5 do ciasta, sok z połowy cytryny do lukru)

2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 szklanki cukru pudru do lukru

Oddzielić białka od żółtek. Miękkie masło połączyć z cukrem i żółtkami i dokładnie utrzeć. Dodać sok z 1,5 cytryny oraz skórkę z dwóch cytryn startą na drobnej tarce. Dodać mąkę, pianę z ubitych białek i proszek do pieczenia. Wymieszać delikatnie do połączenia składników.

Masę wyłożyć na blaszkę posmarowaną olejem i włożyć do piekarnika, nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piec około 45 minut. Po ostudzeniu lukrować cukrem pudrem wymieszanym z sokiem z połowy cytryny.



niedziela, 22 listopada 2020

Pikantny chlebek dyniowy / Spicy Pumpkin Loaf




Dla mnie listopad to miesiąc szczególnie dyniowy, jabłkowy, orzechowy. Wszystkie te składniki znajdziecie w dzisiejszym cieście, a tak właściwie chlebku. Co więcej, pojawiają się przyprawy korzenne, nieodłącznie kojarzące się z grudniem, który za chwilę wkroczy na salony.

Oryginalny przepis, który pochodzi z Kanady (Thank you Daniela) nieco zmodyfikowałam. Nie dodałam cukru, a syrop kukurydziany zastąpiłam trzema łyżkami cukru trzcinowego i dwoma łyżkami miodu, rozmieszanego w mleku. 

Ten przepis jest bazą, następnym razem poeksperymentuję - dodam krojone daktyle i morele, kokos, a zupełnie zrezygnuję z cukru.

 Pikantny chlebek dyniowy  /  Spicy Pumpkin Loaf (keksówka ok. 12cm x 25 cm)

2 szklanki mąki pszenne

1 łyżeczka sody

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki soli

1 łyżeczka cynamonu

1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej

2/3 łyżeczki mielonego, suszonego imbiru

1/2 łyżeczki mielonych goździków

2 jajka

1/2 szklanki musu jabłkowego (można podsmażyć jabłka z odrobiną cukru i zblendować)

1 szklanka upieczonej i zmiksowanej dyni (dynię kroimy na kawałki i pieczemy 30 minut w temperaturze 160 stopni, blendujemy. Można mrozić)

3 łyżki cukru trzcinowego i 2 łyżki miodu rozmieszać w ciepłym mleku (może być roślinne)

1/2 szklanki rodzynek

1/2 szklani pokrojonych orzechów laskowych

Piekarnik włączyć na 170 stopni. Oddzielić białka od żółtek. białka ubić. Wszystkie ,,mokre'' składniki  oprócz ubitych białek dokładnie połączyć (mikserem lub różgą). Dodać wszystkie składniki ,,suche'' i wymieszać rózgą do połączenia składników. Na koniec dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać. Powstałą masę przełożyć do keksówki, wysmarowanej masłem lub olejem. Piec 50 minut w temperaturze 170 stopni. Można lukrować cukrem rozmieszanym z cytryną lub białkiem. Ciasto lepiej smakuje po kilku godzinach od upieczenia 🎃










czwartek, 6 sierpnia 2020

Tort Sachera


Nie jest to oczywiście autentyczny przepis na prawdziwy Tort Sachera, ponieważ jest on pilnie strzeżony. Po przeanalizowaniu kilku przepisów i filmiku z fabryki tegoż tortu w Wiedniu, powstał całkiem podobny smak i wygląd. Polewa na wierzchu powinna być jednak gładka, na moim wypieku są ''esy - floresy''. Z pewnością najbardziej smakuje kawałek tego tortu w Wiedniu w towarzystwie najlepszej kawy, jaką dotychczas piłam. Można jednak wybrać się na taką kulinarną wycieczkę do własnej kuchni. Podstawą jest przygotowanie własnej marmolady morelowej, którą można zrobić podobnie, jak powidła śliwkowe, dodając na kilogram owoców dwie szklanki cukru i szczyptę kardamonu oraz zmielonych goździków.

Tort Sachera (na tortownicę 21cm)

6 żółtek
8 białek
szczypta soli
160 g gorzkiej czekolady (co najmniej 60%)
100 g mąki pszennej
110 g cukru pudru do masy + 2 łyżki curu kryształu do ubijanych białek
cukier lub ekstrakt z wanilii
ok. 200 ml gładkiej marmolady morelowej

Polewa
120 g gorzkiej czekolady 
100 ml śmietany kremówki
1 łyżka soku z cytryny

Mój tort piekę na dwie raty - wtedy jest mniejsze niebezpieczeństwo, że ciasto upadnie. Dzielę składniki na połowę. Można oczywiście upiec je za jednym razem, jednak potrzebne są dwie tortownice o takiej samej średnicy.
Włączyć piekarnik na 180 stopni. W garnku rozpuścić czekoladę razem z masłem i cukrem pudrem. Najlepiej w kąpieli wodnej lub na płycie indukcyjnej (na dwójce). Po przestudzeniu dodać żółtka i dokładnie wymieszać. W osobnym naczyniu ubić białka ze szczyptą soli i pod koniec ubijania dodać dwie łyżki cukru oraz cukru waniliowego. Delikatnie połączyć masę czekoladową z białkami, dodać przesianą przez sitko mąkę i również wymieszać. 
Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i wstawić do gorącego piekarnika (180 stopni). Każdy krążek piekłam 40 minut.
Gdy krążki są już zupełnie zimne, przełożyć je marmoladą morelową, posmarować tort na zewnątrz. Wstawić do lodówki, aby marmolada była zimna. 

Przygotować polewę
Rozpuścić czekoladę ze śmietaną i sokiem z cytryny. Pozmarować ciasto i wstawić do lodówki. Tort jest lepszy następnego dnia, a nawet dwa dni po wykonaniu.







niedziela, 25 sierpnia 2019

Sernik na zimno na jogurtowym spodzie



Na koniec sierpnia mam propozycję lekkiego serniczka na zimno z owocami. Sprawdziłam na swoim blogu i ze zdziwieniem stwierdziłam, że tak ważnego klasyka tu jeszcze nie ma. Gwarantuję, że wszystkim smakuje i sprawdza się zwłaszcza w letnich okolicznościach.



Sernik na zimno na jogurtowym spodzie (na blaszkę około 25 x 40 cm)

Jogurtowy spód
1 szklanka (250ml) jogurtu greckiego
1/2 kostki masła
1/2 szklanki cukru
2 szklanki mąki
3 łyżki kakao
2 jajka
1 płaska łyżeczka sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
1/2 szklanka wiśniówki lub soku do nasączenia upieczonego ciasta

Wymieszać dokładnie mokre składniki z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać resztę produktów i również wymieszać. Piec na blaszce wyłożonej papierem 25 minut w temperaturze 180 stopni.
Ochłodzić i nasączyć wiśniówką lub sokiem.

Masa sernikowa
30 ml kremówki 30%
1 pudełko serka mascarpone
1/2 kg twarogu (zmielić 2 razy)
20 dag cukru pudru

cukier waniliowy
7 płaskich łyżeczek żelatyny
100 ml mleka do rozpuszczenia żelatyny
25 dag malin
25 dag borówki amerykańskiej lub jagód leśnych
2 galaretki przezroczyste

Zagotować mleko, zdjąć z palnika i dodać żelatynę, dokładnie rozpuścić. Ubić zimną kremówkę z cukrem pudrem i wymieszać nieco z serkiem mascarpone (żeby nie było grudek). Połączyć mikserem ubitą kremówkę, serek mascarpone, zmielony twaróg i cukier puder. Na koniec wlać rozpuszczoną żelatynę na mleku i jeszcze chwilę miksować. Wsypać połowę borówki i wymieszać łyżką. Masę serową rozsmarować na jogurtowym spodzie, nasączonym wiśniówką lub sokiem. Na wierzchu rozłożyć równomiernie pozostałą borówkę i maliny. Pozostawić w lodówce na co najmniej 30 minut. Po tym czasie wlać tężejącą galaretkę. Ponownie schłodzić w lodówce.

Dobra rada: najwygodniej jest wyłożyć blaszkę, w której był pieczony spód folią lub woreczkami w ten sposób, aby sernik ani galaretka nie stykała się z blaszką. Na folię położyć upieczony spód, masę serową dokładnie dociskając do brzegów, aby galaretka nie spłynęła. Ten sam sposób stosuję przy biszkopcie z bitą śmietaną, owocami i galaretką.


poniedziałek, 1 października 2018

Sernik jogurtowy z gruszkami






Ten sernik robi się błyskawicznie, ale nie jest to jego jedyną zaletą. Jest delikatny i lekko owocowy. Tegoroczna ,,klęska urodzaju'' również dotyczy gruszek i dzięki uprzejmości mojego brata zbieramy je bez końca spod starego drzewa na jego działce. Za chwilę przymrozki skutecznie zamkną sezon gruszkowy. Więc póki czas korzystam....

Sernik jogurtowy z gruszkami (na tortownicę ok. 26 cm)

kruchy spód
1 jajko
2 łyżki cukru pudru
1/3 kostki masła
1 i 1/3 szklanki mąki

Zagnieść ciasto i przełożyć na tortownicę. Piec około 20 minut w temperaturze 170 stopni.

masa serowa
1 duży jogurt grecki (400 ml)
1 serek mascarpone (250g)
2 jajka
1/2 szklanki mleka
2 budynie waniliowe bez cukru
szklanka cukru
1 cukier waniliowy
garść rodzynek
gruszki obrane ze skórki i pokrojone w kostkę

Wszystkie składniki oprócz gruszek i rodzynek wymieszać mikserem. Gdy masa jest jednolita, dodać gruszki pokrojone w kostkę i rodzynki. Przelać ją na podpieczony spód i piec 1 godzinę w temperaturze 170 stopni. Pozostawić w piekarniku do lekkiego ochłodzenia.



czwartek, 31 maja 2018

Tort szpinakowo - truskawkowy



Lekki i bardzo efektowny tort na każdą okazję. Dzisiejszy przepis na tort jest bardzo podobny do wcześniejszego na moim blogu:
https://chestnutavenuecafe.blogspot.com/2016/05/ciasto-szpinakowo-truskawkowe-wariacja.html
Jednak  jest zdecydowanie smaczniejszy i wygląda ciekawiej. Zainspirowałam się przepisem na blogu I LOVE BAKE.

Tort szpinakowo - truskawkowy (na tortownicę 25-26 cm)

250 g szpinaku 
2 jajka
1/2 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju rzepakowego
1,5 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody


Jajka, cukier i olej dokładnie wymieszać. Użyłam świeżego szpinaku, który dokładnie rozdrobniłam blenderem z częścią oleju. Jeżeli używacie mrożonego, należy odcisnąć sok. Rozdrobniony szpinak połączyć z masą, dodać sodę, proszek do pieczenia oraz mąkę i dokładnie wymieszać. Najlepiej robotem kuchennym. Ciasto przelać do formy i włożyć do nagrzanego do 180 stopni pieca. Piec ok. 35 minut.



Krem śmietankowy


Połowa pudełka serka mascarpone (ok. 120 g)
350 ml śmietany kremówki
3 łyżki cukru pudru
1 cukier waniliowy
3 płaskie łyżeczki żelatyny
40 ml wody lub mleka do rozpuszczenia żelatyny
ok. 400 g truskawek
1 galaretka truskawkowa

Przygotować galaretkę na 400 ml wody (nieco mniej niż w przepisie)
Zagotować 1/3 szklanki wody lub mleka i dokładnie rozmieszać w niej żelatynę. Ubić śmietanę, dodając cukier i cukier waniliowy, serek mascarpone i dokładnie wszystko wymieszać. Na koniec dodać rozpuszczoną i lekko ochłodzoną żelatynę i znowu wymieszać.

Wykończenie ciasta

Górną część ciasta odkroić na wysokości ok. 1/3. Odkrojony blat rozdrobnić na bardzo małe kawałki. Można nasączyć dolny blat wódką zmieszaną w połowie z wodą - w sumie 100 ml płynu. Tortownicę wyłożyć folią i na dole umieścić pierwszy blat. Rozsmarować na nim połowę kremu, włożyć do zamrażarki na 10 minut. Wlać nieco tężejącej galaretki i znowu umieścić w zamrażarce na 10 minut. Na galaretce równomiernie rozłożyć truskawki w plasterkach i zalać resztą galaretki. Ponownie ochłodzić w zamrażarce. Na galaretce z truskawkami rozsmarować delikatnie (lub skorzystać ze szprycy) krem. Na wierzchu rozsypać okruchy ciasta. Pozostawić kilka godzin lub całą noc w lodówce. 




środa, 21 września 2016

Tarta czekoladowa ze śliwkami





Inspiracja do tego ciasta pochodzi z miesięcznika Kuchnia sprzed roku. Przepis jest nieco zmodyfikowany - do masy dodałam nieco budyniu. Szczególnie polecam przepis na spód czekoladowy, Jest kruchy i w smaku rzeczywiście czekoladowy. W tym roku w moim ogrodzie kolejna ,,klęska urodzaju'' ze śliwkami w roli głównej, a więc będę na razie monotematyczna...

Tarta czekoladowa ze śliwkami na formę do tarty ok. 30 cm

1 pełna szklanka mąki pszennej
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki kakao
szczypta soli
110 g zimnego masła
1 lekko ubite białko

Ze wszystkich składników zagnieść szybko (bez dłuższego ugniatania - to nie ciasto drożdżowe) ciasto i równomiernie wykleić formę do tarty, podwyższając brzegi. Przykryć folią i odstawić na kilka godzin w lodówce. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Podpiekać tartę 25 minut.

Nadzienie
1 pomarańcza
2 łyżki masła
2/3 szklanki cukru
1 cukier waniliowy
700 g śliwek (najlepiej) węgierek
1 szklanka wody
2 kopiaste łyżki budyniu waniliowego
bita śmietana do udekorowania

Pomarańczę wyczyścić szczoteczką, sparzyć wrzątkiem  i obrać drobno (najlepiej obieraczką do warzyw). Skórkę drobno pokroić. Wycisnąć sok z pomarańczy, dodać masło, cukier, cukier waniliowy i podgrzać w rondlu. Śliwki wypestkować i pokroić na podłużne ćwiartki. Włożyć do gorącej mikstury i delikatnie gotować przez 5 minut. Śliwki nie powinny się rozpaść. Budyń rozmieszać w letniej wodzie i rozprowadzić z gorącą masą. Przełożyć na podpieczoną tartę i podpiekać jeszcze 30 minut. Przed podaniem udekorować bitą śmietaną.






piątek, 8 lipca 2016

Drożdżówki z jagodami i serem


Moja miejscowość jest otoczona z wszystkich stron lasami. Gdy byłam dzieckiem, chodziliśmy często na jagody i prawdę mówiąc była to męcząca sprawa. Komary cięły, jagód przybywało bardzo wolno, a w lesie trzeba było spędzić kilka godzin. Dla dziecka koszmar.
Jednak teraz z własnej, nieprzymuszonej woli chodzę od czasu do czasu na jagody. Cisza, spokój i jagód jakby przybywa szybciej. Litr zbiera się mniej więcej przez godzinę. A jeżeli nie chce się zbierać, są jeszcze panie w pobliskiej wiosce, które za dyszkę razem ze słoikiem jagody odstąpią. A więc sezon na jagodzianki w pełni! Dzisiejsza propozycja to wariacja na temat jagodzianek, tym razem z serem. Polecam!

Drożdżówki z jagodami i serem (inspiracja czasopismo ,,Kuchnia'', lipiec 2016)

Ciasto
1 szklanka letniego mleka
20 g drożdży (wielkość orzecha włoskiego)
2 i 1/2 szklanki mąki pszennej (420 g)
5 łyżek cukru
1 cukier waniliowy
1 jajko
1 żółtko
1/3 kostki miękkiego masła
1/2 łyżeczki soli

Nadzienie
150 g serka śmietankowego
2 łyżki miodu
1 cukier waniliowy
1 szklanka czarnych jagód (lub nieco więcej)

Przygotować zaczyn: Wymieszać mleko z drożdżami, 1 łyżką cukru i 1 łyżką mąki oraz odrobiną soli. Pozostawić w ciepłym miejscu ok. 20 minut.

Po tym czasie połączyć zaczyn z resztą składników ciasta drożdżowego i wyrabiać przez kilka minut. Ciasto powinno odchodzić od miski. Można dodać mąkę, jeżeli jest zbyt miękkie - jednak nie za dużo.
Wyrobione ciasto przykryć czystym ręcznikiem i pozostawić do wyrośnięcia ok. 30 minut.


                      Podsypując mąką rozwałkować ciasto na prostokąt ok. 35 cm x 28 cm.



Połączyć składniki nadzienia (oprócz jagód). Rozsmarować na cieście jak na zdjęciu. Posypać równomiernie jagodami.



Z ciasta z nadzieniem w środku utworzyć rulon.



Rulon pokroić ostrym nożem na grube plastry. Ułożyć je na blaszce przykrytej papierem do pieczenia. Pozostawić do wyrośnięcia ok. 15 minut.


 Wyrośnięte drożdżówki włożyć do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni. Piec 25 do 30 minut. Ciastka powinny mieć złoty kolor.Posypać cukrem pudrem.