niedziela, 10 października 2021

Ciasto stracciatella z budyniem czekoladowym i malinami.

 



Ostatnie maliny jeszcze dojrzewają, a więc warto je wykorzystać do przepysznego deseru.
Inspiracją ciasta był przepis na opakowaniu z budyniu.....
 Od razu pomyślałam, że będzie efekt ''wow'' i nie zawiodłam się. Przez kolejne dwie soboty znikało w mig. Najlepiej smakuje następnego dnia po zrobieniu.

Ciasto stracciatella z budyniem czekoladowym (na blaszkę o wymiarach 38 x 25)

biszkopt czekoladowy
4 jajka
1 opakowanie budyniu czekoladowego bez cukru
1/3 szklanki mąki pszennej
4 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 filiżanka kawy espresso

Oddzielić żółtka od białek, białka ubić, dodając cukier. Nieco piany przełożyć do żółtek i przez chwilę miksować. Połączyć masę zółtkową z pianą z białek, dodać budyń i  proszek do pieczenia. Wymieszać delikatnie łyżką. Rozsmarować na formie wyłożonej papierem do pieczenia i włożyć do piekarnika, nagrzanego do 170 stopni. Piec 25 minut.
Gotowe, zimne ciasto nasączyć 1 filiżanką kawy espresso (+ opcjonalnie nieco wódki lub likieru malinowego)

Krem
600 ml mleka
2 budynie czekoladowe
100 g masła
1 czekolada gorzka
1/2 szklanki cukru

W części lekko podgrzanego mleka wymieszać budynie. Resztę mleka zagotować z masłem, cukrem i czekoladą. Do gotującego się płynu wlać budynie rozmieszane w mleku i lekko podgotować. Masę rozsmarować na zimnym biszkopcie i przykryć folią spożywczą (wtedy nie zrobi się kożuch na wierzchu) 
Wstawić do lodówki.

Krem śmietankowy/ wierzch ciasta
1 serek mascarpone
25 ml śmietanki 30%
3 łyżki cukru
1 ,,Śnieżka'' i zagęstniki do śmietany (może być zamiast tego żelatyna - warstwa jest bardziej stabilna)
1 cukier waniliowy
0,5 kg malin
1/2 tabliczki czekolady

Zimną śmietankę ubić z cukrem i cukrem waniliowym, wymieszać ubijając z serkiem mascarpone. Na koniec dodać ,,Śnieżkę'' i 2 zagęstniki do śmietany. Rozsmarować na masie budyniowej (wcześniej usunąć folię spożywczą). Na wierzchu poukładać maliny i posypać startą czekoladą.







Z biszkoptu warto usunąć papier do pieczenia, a zamiast niego na dno formy położyć folię np. do pieczenia. Wtedy ciasto nie będzie wchłaniać aromatu foremki, a śmietana nie przyklei się do jej brzegów.


                      

niedziela, 15 sierpnia 2021

Leczo z pieczonej papryki i cukinii.

 

                   

W tym roku jest tak zwana klęska urodzaju, jeżeli chodzi o cukinię. Po prostu oszalały. Wiadomo, że najlepsze są małe. Zawsze jednak trafią się jakieś ukryte wśród liści egzamplarze, które osiągają ogromne rozmiary. Na szczęście mogą poleżeć kilka dni i czekać na swoją kolej. Dzisiaj właśnie taka cukinia trafiła do piekarnika razem z papryką. Polecam właśnie podpiec warzywa, a nie gotować. Leczo jest zdecydowanie lepsze.

Poniższy przepis to wersja podstawowa. Można do leczo dodać tofu lub kiełbasę podpieczoną na oleju (dla mięsożerców), wrzucić ugotowaną soczewicę.


Leczo z pieczonej papryki i cukinii. (przepis dla 4 - 6 osób)

1 duża cukinia (lub 3 mniejsze)

2-3 czerwone (lub żółte) papryki

4 pomidory

1 duża cebula 

4 ząbki czosnku

1 papryczka chili

sól, pieprz, papryka słodka czerwona/mielona

świeża bazylia

2 łyżki octu winnego

olej lub oliwa do smażenia


Cukinię pokroić na grube plastry, paprykę na połowę, rozłożyć równomiernie na blaszce posmarowanej olejem i umieścić w piekarniku. Piec około 20 minut w temperaturze 180 stopni, najlepiej korzystając z funkcji grillowania. Po tym czasie wyjąć warzywa z piekarnika, poczekać aż nieco ostygną. 

W tym czasie na rozgrzanym oleju podsmażyć drobno pokrojoną cebulę, czosnek i papryczkę chili. Dadać pomidory bez skórki i twardych części, dolać nieco wody i chwilę gotować, aby pomidory się rozpadły. Zamiast wody można dodać bulion warzywny.

Paprykę obrać ze skórki, pokroić na kawałki, cukinię również pokroić, ale nie obierać ze skóry. Doprawić solą, pieprzem, dodać ocet winny i odrobinę cukru. Wszystko razem zagotować dwie minuty i już danie gotowe.

                                          







czwartek, 5 sierpnia 2021

Risotto - wersja mięsna i wegetariańska

 


Risotto wydaje się bardzo prostym przepisem. Niestety nie jest. Bardzo łatwo zamiast oryginalnej wersji, wyprodukować suchego gniotka. Kiedyś sama takie robiłam. Zbyt wiele składników, za długie gotowanie, zapiekanie w piekarniku - to tylko kilka z błędów, jeżeli chcemy wykonać prawdziwe, włoskie risotto.
Jest kilka ''must have'' - przede wszstkim specjalny, oryginalny ryż, który się nie rozpada. Ważny jest również dodatek białego, wytrawnego wina. Ostatecznie można dodać odrobinę octu winnego lub jabłkowego, ale to jest moja wersja podbicia smaku.
Obiady gotowane przeze mnie w większości są wegetariańsko - mięsne. Część dania robię na jednej patelni, a potem rozdzielam na dwie wersje. Czasami od razu wrzucam wszystko na dwie patelnie. Nie jest to specjalnie trudne, zwłaszca po kilku latach.

Podczas pobytów we Włoszech jadłam kilka wersji risotto. Najczęściej z krewetkami lub warzywami na przykład z dynią, z grzybami. Wygląd może zmylić - jest to jedna z rzeczy, która nie wygląda zbyt ciekawie na talerzu. Jednak po pierwszym kęsie jest zdziwienie, że to takie dobre!

Risotto raczej nie naddaje się do zrobienia większej ilości ,,na jutro''. Powinno być zjedzone od razu, bo wtedy jest najlepsze.




Risotto - wersja mięsna i wegetariańska (dla 3-4 osób)

1 szklanka ryżu do risotto
4 szklanki bulionu warzywnego
3/4 szklanki wytrawnego, białego wina
2 łyżki octu winnego lub jabłkowego (można sobie darować)
1/2 szklanki drobno pokrojonej cebuli
2 ząbki drobno pokrojonego czosnku
6 łyżek masła
4 łyżki drobno posiekanej pietruszki
8-10 grzybów leśnych lub ostatecznie pieczarek
Starty parmezan do posypania

Do wersji mięsnej do wyboru:
- szynka parmeńska drobno pokrojona i podsmażona na odrobinie oleju
- pierś z kurczaka drobno pokrojona na krótkie paseczki + sól, pieprz, papryka czerwona ostra i słodka

Do wersji wegetariańskiej/wegańskiej do wyboru:
- kawałek tofu, pokrojony i obtoczony w wędzonej papryce, podsmażony na odrobinie oleju,
- kawałki dyni lub cukini podpieczone w przyprawach (sól, pieprz, czerwona papryka)


Zagotować (może być z kostek) bulion warzywny, dolać do niego wino i 2 łyżki masła. Odstawić do wykorzystania za chwilę. Na patelni podsmażyć cebulę i czosnek na reszcie masła (4 łyżki). Dodać pokrojone w kostkę grzyby i również podsmażyć. Wsypać ryż i mieszając dolewać powoli bulion wymieszany z masłem i winem, czekając aż wchłonie płyn. Dopiero wtedy dolewać następną porcję. {roces dolewania i smażenia trwa około 12-15 minut. Konsystencja nie powinna być zbyt lejąca, ani zbyt sucha. Na koniec dosypać drobno pokrojoną natkę pietruszki.

Na osobnej patelni podsmażyć tofu (lub warzywa) na odrobinie oleju. Dodać sól, pieprz, paprykę wędzoną. Do osobnego garnka przełożyć część risotto do wersji wegetariańskiej i wymieszać z tofu lub warzywami.

Na wolnej już patelni podsmażyć szynkę lub kurczaka. Dodać do risotto do wersji mięsnej i wymieszać.

Danie podawać posypane startym parmezanem i natką pietruszki.






czwartek, 3 czerwca 2021

Tarta wiosenna - wersja mięsna i wegetariańska

Jeden z szybszych przepisów na ciepłą kolację zarówno dla mięsożerców, jak i wegetarian. Wygląda rewelacyjnie na stole, jest pyszna na ciepło, ale również na zimno. Ciekawie i wiosennie wyglądają szparagi, ale z pewnością sprawdzi się zielony groszek, cienkie plasterki buraka, czerwona cebula.  Nie można jednak przesadzić z farszem, bo ciasto francuskie nie urośnie. 

Tarta wiosenna - wersja mięsna i wegetariańska

gotowe ciasto francuskie

szparagi

parówki

ser z niebieską pleśnią

jajka

szczypiorek/bazylia/oregano/pietruszka (dowolnie)

Piekarnik nagrzać do temperatury 220 stopni. Ciasto francuskie rozłożyć na papierze do pieczenia, lekko naciąć nożem na prostokąty. Na każdym z nich ułożyć szparagi (wcześniej odciąć twarde końcówki), ser, parówki. Na wierzch rozbić jajka. Piec około 15 minut.





                                                 Tarta przed włożeniem do piekarnika

niedziela, 23 maja 2021

Ciasto cytrynowe

 


Jeżeli masz ochotę na coś słodkiego, ale bez przesady - ten przepis jest idealny.  Połączenie smaku kwaśnego i słodkiego zawsze świetnie się komponuje. Przepis jest bardzo prosty.

Ciasto cytrynowe (blaszka ok.40cm x 25)

1 kostka masła (200 g)

3 jajka

200g mąki pszennej (szklanka)

180g cukru (szklanka)

2 duże cytryny (1,5 do ciasta, sok z połowy cytryny do lukru)

2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 szklanki cukru pudru do lukru

Oddzielić białka od żółtek. Miękkie masło połączyć z cukrem i żółtkami i dokładnie utrzeć. Dodać sok z 1,5 cytryny oraz skórkę z dwóch cytryn startą na drobnej tarce. Dodać mąkę, pianę z ubitych białek i proszek do pieczenia. Wymieszać delikatnie do połączenia składników.

Masę wyłożyć na blaszkę posmarowaną olejem i włożyć do piekarnika, nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piec około 45 minut. Po ostudzeniu lukrować cukrem pudrem wymieszanym z sokiem z połowy cytryny.



czwartek, 13 maja 2021

Łazanki z młodą kapustą (wersja wegańska i mięsna)

 

Genialny przepis na szybki obiad. Z zegarkiem w ręku przygotowanie i gotowanie  trwało 20 minut. Dodatkowy plus - można równocześnie wykonać wersję wegańską i mięsną na dwóch patelniach. 


Łazanki z młodą kapustą  (wersja wegańska i mięsna) dla czterech osób, z których jedna nie je mięsa

makaron typu łazanki  - połowa paczki (około 200g lub nieco więcej)

1/2 młodej kapusty - drobno poszatkować

20 dag pieczarek

2 cebule

2 kiełbaski wegańskie lub kawałek wędzonego tofu (wersja wegańska)

2 kiełbasy typu śląska lub kilka kawałków wędliny (wersja mięsna)


Ugotować makaron typu łazanki według przepisu. Na dwóch patelniach (jeżeli przygotowujemy dwie wersje łazanek) podsmażyć na oleju roślinnym pokrojoną cebulę, pieczarki i kiełbasę/tofu. Na koniec dodać poszatkowaną kapustę razem z makaronem i jeszcze dusić dwie minuty. Gotowe.