sobota, 25 stycznia 2014

Kluski tarte / ciemne


W ,,Nowej kuchni śląskiej'' pod redakcją Otylii Słomczyńskiej i Stanisławy Sochackiej (wydanie 1989 i chyba ostatnie) kluski ciemne są nazwane jako ,,Kluski polskie (tarte)'' - bez dodatku mąki. Nie mam pojęcia skąd ta nazwa, bo kluski te są od niepamiętnych czasów związane z niedzielnym obiadem na śląsku. Bardzo ważne jest wyrabianie masy w miarę możliwości bardzo jeszcze ciepłej i dość długo - wtedy wychodzą najlepsze. Moja rodzina w części lubi, w części nie, więc idąc na kompromis czasami równocześnie wykonuję dwa rodzaje- kluski jasne i ciemne. Przy odrobinie dobrej woli można tego dokonać.

Kluski tarte/ciemne
1 kg  ziemniaków - do ugotowania
4 średniej wielkości ziemniaki - do utarcia
2 łyżeczki soli
6 łyżek mąki ziemniaczanej

Ziemniaki ugotować i przecisnąć przez praskę. Cztery dodatkowe ziemniaki utrzeć i osączyć na sicie, odcisnąć sok (bez przesady). Połączyć wszystkie składniki i formować kluski. Wrzucać do gotującej się wody, gotować ok. 10 minut na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Tych klusek nie można zostawiać surowych na następny dzień, bo czernieją.

piątek, 24 stycznia 2014

Kluski śląskie - białe

Rozpoczynam cykl ,,kluskowy'' dla początkujących. Kluski śląskie robię od wielu lat i zdarza się, że wychodzą średnio. Zazwyczaj jest to wina ziemniaków. Powinny być z dużą zawartością skrobi, ale w naszych sklepach rzadko można znaleźć informację na ten temat.

Kluski białe - śląskie

1 kg ziemniaków
mąka ziemniaczana
1 jajko
1 żółtko
1 łyżeczka soli

Ugotować ziemniaki i jeszcze gorące zemleć w maszynce do mięsa lub przecisnąć w prasce. Włożyć do miski, wyrównać powierzchnię i podzielić na 4 części. Poczekać,aż ziemniaki nie będą bardzo gorące (nie mogą być też zimne). Jedną czwartą ziemniaków wyjąć i w to miejsce wsypać mąkę ziemniaczaną - wychodzi około 6 łyżek. Dodać wyjęte ziemniaki, jajka i sól. Dokładnie wyrobić ciasto i uformować kluski. Zagotować wodę i wrzucać je do niej. Gotować na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, aby nie popękały z jednej strony. Można do wody dodać nieco mąki ziemniaczanej - wtedy kluski mają gładszą powierzchnię.
Kluski można nadziewać farszem z gotowanego, zmielonego mięsa z dodatkiem przesmażonej cebuli, soli i pieprzu.

Tego rodzaju kluski można zostawić surowe pod przykryciem i ugotować dopiero następnego dnia. Są równie dobre.