sobota, 18 stycznia 2014

Tort śmietankowo-wiśniowy


 Nieco banalne, ale do stworzenia tego tortu oprócz urodzin mojej najmłodszej córki zainspirowało mnie ciasto w McDonald's. Tort jest lekki, słodko - kwaśny i bardzo dobry. Nie ma z nim bardzo wiele pracy. Najlepiej zacząć od galaretki, bo trzeba jej dać trochę czasu.

Galaretka z wiśniami:
1/2 paczki mrożonych wiśni (225 dag)
1 galaretka wiśniowa
2 łyżki cukru

Wiśnie zalać szklanką wody, zagotować przez 3 minuty, wyłączyć i dodać galaretkę oraz cukier,  dokładnie wymieszać i odstawić w chłodne miejsce.

Biszkopt z kakao
8 jajek
1 i 1/3 szklanki mąki
8 łyżek cukru pudru
2 łyżki kakao
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić  i pod koniec ubijania dodawać po 2 łyżki cukru pudru. Żółtka wymieszać najlepiej mikserem z cytryną i dwoma łyżkami ubitej masy z białek. Do ubitych białek dodać masę żółtkową, przesianą mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia, łyżką wody i delikatnie wymieszać (nie mikserem). Masę wylać do wysmarowanej masłem tortownicy o średnim rozmiarze i wstawić do piekarnika, nagrzanego do 180 stopni. Piec ok. 30 minut. Po upieczeniu wystudzić.

Krem
 1 serek mascarpone
330 ml kremówki
żelatyna na 1/2 litra płynu
2 opakowania cukru waniliowego
4 łyżki cukru pudru

Zagotować 1/3 szklanki wody i rozpuścić w niej żelatynę. Kremówkę mocno schłodzić i ubić, pod koniec dodając cukier waniliowy i cukier puder. Wymieszać przez kilka minut z serkiem mascarpone i ochłodzoną, ale płynną żelatyną.

Ochłodzony biszkopt przekroić na trzy blaty. Każdą nasączyć wodą z cytryną lub wódką rozmieszaną w połowie z wodą. Na cały biszkopt należy użyć 1 szklankę płynu. Każdy blat posmarować dżemem wiśniowym i częścią kremu. Wierzch i boki również udekorować kremem. Na wierzch wylać tężejącą galaretkę. Na zdjęciu mojego tortu znajdują się również bezy do dekoracji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz