Dzisiaj proponuję ciasto, którego sama jestem autorem. Lekko piernikowate i wilgotne, zwłaszcza pod śliwkami. Idealne na jesienne dni.
Murzynek ze śliwką
1/2 kostki margaryny do pieczenia (np. ,,Kasia'')
1 szklanka cukru
1/4 szklanki wody
2 łyżki kakao
1 dojrzały banan
2,5 szklanki mąki pszennej
3 jajka
3 łyżki miodu (naturalnego lub sztucznego)
1 łyżeczka cynamonu, szczypta gałki muszkatołowej, szczypta imbiru
garść suszonej żurawiny
1płaska łyżeczka sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
ok. 10 dużych śliwek
garść orzechów włoskich
Rozpuścić w garnku margarynę z wodą, cukrem, kakao, miodem. Gotować przez 3 minuty. Do ochłodzonej masy dodać żółtka, rozgniecionego widelcem banana, mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, gałkę muszkatołową, imbir i dokładnie wymieszać. Białka ubić, dodać do ciasta wraz z pokrojonymi orzechami i żurawiną. Delikatnie wymieszać. Ciasto przełożyć do podłużnej keksówki, na wierzchu ułożyć pokrojone na ćwiartki śliwki. Piec 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz